 Wysłany: Sob 22:40, 10 Maj 2008 Temat postu: |
|
| niestety nie jest tak ładnie jak to napisał Tomuś, a szkoda... | |
| Wysłany: Pią 7:49, 09 Maj 2008 Temat postu: |
|
No Tomek sam bym lepiej tego nie ujął. Zgadzam się w 100%, na imprezie(zreszta jak i po lub wszedzie gdzie sie będziemy widzieć)powinniśmy sobie podawać ręce i traktować się z szacunkiem...jak prawdziwi zawodowcy, a może nawet i lepiej  do zobaczenia na meczyku i na dżampresssce |
|
| Wysłany: Pią 0:50, 09 Maj 2008 Temat postu: Finały |
|
| Czytałem Wasze typy i skłoniło mnie to do napisania tych paru słów.
Nazwijmy to wieczorną refleksją nad mijającym sezonem:wink: Dokładnie za 22 godziny zakończymy czwartą edycję ULS. Kto wygra tę edycję- tego jeszcze nie wiem. Wiem za to jedno. Za te 22 godziny, przestanie mieć znaczenie kto jest pierwszy, kto jest drugi, kto komu powiedział że jest burak a kto nie. Znaczenia nabierze fakt, że tak naprawdę jesteśmy gronem znajomych i przyjaciół, którzy razem doznawali porażek i cieszyli się ze zwycięstw. Sportową złość można wyładowywać na przeciwnikach. Ale w ten wieczór, na tej imprezie, zapomnijmy o konfliktach, bo one są tylko częścią sportowej rywalizacji. Niech w tym tkwi wyjątkowość ULSu.  |
|