vanwilder
Czarnotowidzę
Dołączył: 15 Gru 2005
Posty: 188
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: al. Piłsudskiego 138 (D)
|
Temat postu: |
|
|
Dawno nic nie napisalem, wiec jeszcze troszke
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Siedzi chłopak z dziewczyną w kinie, oglądają film i po pewnym czasie
chłopak odzywa się do dziewczyny.
- Siedzimy już 30 minut a Ty nawet mnie nie pocałowałaś.
- No co Ty przecież przed chwilką zrobiłam Ci laskę!
- Mi???
Chłopak zapoznał się z dziewczyną. Długo spacerowali, zwiedzali różne
miejsca. W końcu chłopak mówi:
- Pójdziemy do mnie do domu?
- Po co?
- No... poczytamy książki, posłuchamy muzyki...
- A co bez tego ci nie stanie?!
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Odbywa sie miedzynarodowy konkurs w piciu alkoholu. Konferansjer zapowiada kolejno zawodników:
- Prosze panstwa jako pierwszy na scene wchodzi francuz. Francuz bedzie pił wino!! kieliszkami!! zaczynamy...
1 szy kieliszek...2...4...6..8 - oj załamał sie prosze panstwa, zlamał sie francuz, ale to nic, bo na scene nadciąga juz rusek. Rusek bedzie pił wódke!! szklankami!! startuje....
1sza szklanka ...5....8....9.....15..1 9 ...- oj złamał sie prosze panstwa!! złamał sie rusek.. ale ale kogo ja widze!! oto polak!!
Polak bedzie pił bimber!! czerpakiem !! z wiadra!! juz zaczyna...
1szy ......5...8...10....15.. ..20.....30 - oj prosze państwa złamał sie!! złamał sie czerpak!! polak pije prosto z wiadra!!!!
Do dziś pamiętam mój "pierwszy raz" z kondomem, miałem 16 lat albo coś około. Poszedłem do sklepu kupić paczkę prezerwatyw. Za ladą stała przepiękna kobieta, która najprawdopodobniej wiedziała, że nie mam doświadczenia w "tych" kwestiach. Podała mi paczkę i zapytała, czy wiem, jak tego używać.
Szczerze odparłem: nie.
Tak więc otworzyła paczkę, wyjęła jednego i rozwinęła na kciuku, po czym poleciła sprawdzić, czy jest na miejscu i czy mocno się trzyma.
Najprawdopodobniej musiałem wyglądać na osobę, która nie do końca zrozumiała to, co powiedziała, więc rozejrzała się po sklepie, podeszła do drzwi i zamknęła je.
Chwyciła mnie za rękę i wciągnęła na zaplecze, gdzie zdjęła z siebie bluzkę.
Po chwili zdjęła też stanik. Spojrzała na mnie i zapytała: Czy to cię podnieca?
No cóż, byłem tak zaskoczony tym wszystkim, że tylko kiwnąłem głową.
Wtedy powiedziała, że czas nałożyć prezerwatywę. Kiedy ją nakładałem, ona zrzuciła spódniczkę, zdjęła majteczki i położyła się na stole.
No dawaj, powiedziała, nie mamy zwyt wiele czasu.
Tak więc położyłem się na niej. To było cudowne, szkoda, że nie wytrzymałem zbyt długo... PUF, i było po sprawie... Spojrzała się na mnie przerażona:
"jesteś pewien, że nałożyłeś prezerwatywę?"
Odpowiedziałem tylko no pewnie, i podniosłem kciuk, by jej pokazać.
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Plenum, sala wypełniona po brzegi towarzyszami z najodleglejszych zakątków Związku Radzieckiego, cisza.... wszyscy w grymasie skupienia słuchają swego wodza. Nagle cisza zostaje przerwana, ktoś kichnął głośno przerywając wodzowi w pół wyrazu... zmarszczył brew, rozejrzał się po sali....
- Kto czychnuł? - gniewnie wykrzyczał. A na sali cisza, nikt nawet spojrzeć w stronę mównicy nie ma odwagi.
- Pierwyj rad rozstrielat! - rozkaz wykonany, towarzysze z pierwszego rzędu auli wyprowadzeni i rozstrzelani....
"Papcio" pyta jeszcze raz
- Kto czychnuł? lecz znów cisza... zanim się obejrzeli już czwarty rząd szedł na rozstrzelanie gdy w końcu w jednym towarzyszu - małym, krępym, gdzieś z Kamczatki, odezwało się sumienie i niemrawo rękę podniósł.... "niech zginę ja ale niech ocaleją inni" pomyślał
- Ja towariszcz Stalin.... Ja czychnuł... Stalin skupił wzrok na faceciku z ostatniego rzędu i uśmiechając się szczero rzekł
- Na zdarowie
[link widoczny dla zalogowanych]
Wchodzi Jas do lazienki, gdzie kapie sie mamusia:
Spogladając na jej wzgórek pyta:
* Mamusiu co to jest?
+Szczoteczka odpowiada mama.
Jaś na to:
+Ee, tatuś ma lepszą, bo na patyku.
Mama: a skad wiesz?
Jaś na to:
+Widziałem jak tata sąsiadce zęby czyścił.
Post został pochwalony 0 razy
|
|